Gmina Wierzchosławice - Małopolska, powiat tarnowski

[darkmysite switch="5" width="75px" height="25px" icon_plate_width="40px" icon_plate_border_size="2px" icon_width="20px" light_mode_bg="#000000" dark_mode_bg="#ffffff" light_mode_icon_plate_bg="#ffffff" dark_mode_icon_plate_bg="#062545" light_mode_icon_color="#062545" dark_mode_icon_color="#ffffff"]
Szukaj
Close this search box.

O tradycji i obrzędach Sobótki

Sobótka to najstarsze, ludowe, doroczne święto. Wiąże się z różnymi zwyczajami i obrzędami, z których palenie ognisk i puszczanie wianków są najbardziej znane. Z czasem zaczęła być obchodzona jako Noc Świętojańska – w wigilię św. Jana Chrzciciela.

W kalendarzu pór roku to bardzo ważny czas – przesilenie letnie, celebrowane w różny sposób i w różnych zakątkach całej Europy.

Nazwa święta pochodzi od Sobótek, a więc obrzędowych ogni palonych nocą. W niektórych miejscach święto nazywane było Nocą Sobótkową albo Kupalnocką. Ta druga nazwa najprawdopodobniej pochodzi od pogańskiego bożka Kupały. Pierwszy raz słowo Sobótka zostało odnotowane w źródłach pisanych już w XIII wieku jako imię świętej góry Ślęży w związku z rozpalanymi właśnie na niej ogniami obrzędowymi.

Czas przesilenia letniego nie jest w przypadku daty obchodzenia Sobótki … przypadkiem. To wtedy kończył się trud związany z oczekiwaniem na plony, a zaczynał czas zbiorów, żniw, dobrobytu i urodzaju.

Rozpalanie Ognia

Rozpalanie ognia to najważniejszy, sobótkowy obyczaj. Wzniecano go poza wsią, by nie zagrażać domostwom. Miał odpędzić złe moce, niesprzyjające siły i przyciągnąć do wsi dobrą energię, która przyniesie „urodzaj”, zarówno pod względem plonów, ale także … dzieci. Sztuka rozpalania ognia sobótkowego była bardzo trudna i trudnili się nią najstarsi członkowie społeczności.

Choć powszechnie uważa się, że samo święto miało najwięcej zwolenników wśród młodych, dla których było okazją do poznania z przyszłą partnerką lub partnerem życiowym.

Wianki

To właśnie do tego zwyczaju nawiązuje kolejny obrzęd – Wianki.

Plotły je młode dziewczyny, które jeszcze nie zostały obiecane żadnemu kawalerowi, z krzewów, ziół i kwiatów. W środek wianka wtykana była świeca lub łuczywo. Rozświetlone wianki następnie puszczano na rzekę lub strumień. Ważne by świeca nie zgasła, w innym przypadku mogło oznaczać to staropanieństwo, co byłoby … prawdziwym nieszczęściem.

W zaroślach nieopodal rzeki siedzieli młodzieńcy, którzy próbowali złapać i wyłowić wianki z rzeki, by potem wrócić do wsi i poszukać właścicielki. Jeśli poszukiwania okazały się szczęśliwe, młodzi mogli wybrać się na wycieczkę do lasu w poszukiwaniu magicznego … kwiatu paproci.

Obrzęd wody

Sobótka to święto ognia i wody. Dla dawnych Słowian były to dwa najważniejsze żywioły w przyrodzie. Powszechnie wierzono, że w wigilię Sobótki nie wolno kąpać się w rzekach, stawach, czy jeziorach. Tam czaiły się bowiem straszne „stwory”, które miały wyjątkowo poszukiwać ofiar tego właśnie dnia. Ich właściwości znikały w sobótkową noc, kiedy kąpiel miała przynieść oczyszczenie dla ciała i duszy.

Noc Świętojańska

Z czasem sobótkowe święto przyjęło się także w kościele katolickim jako Noc Świętojańska, obchodzona w wigilię Św. Jana Chrzciciela. Obrzędy kościelne obejmowały między innymi święcenie wody, ziół i kwiatów. Chrześcijanie wierzyli, że posłużą one w przypadku choroby, a pozostawione w izbie mieszkalnej przyniosą siłę i ukojenie.

Kapłan z Paryża Beleth pisał, że w święto Jana Chrzciciela „palą ognie, oznaczające św. Jana, który był światłem i świecą gorejącą, poprzedzającą prawdziwą światłość.”

Sobótka w Wierzchosławicach

Właśnie do tych ludowych obyczajów nawiązuje Sobótka w Gminie Wierzchosławice, którą będziemy obchodzić w sobotę, 22 czerwca.

– W naszej gminie tradycje ludowe są bardzo długie i żywe. Zespół Swojacy, który jest gospodarzem tego wydarzenia za chwilę będzie obchodził 80. rocznicę istnienia. Cała gmina jest przesiąknięta kulturą ludową, także ze względu na dziedzictwo Wincentego Witosa – mówi Marta Strączyńska, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Wierzchosławicach. – Dzisiaj obserwujemy powrót do korzeni, do odkrywania naszego chłopskiego – często – pochodzenia, do poznawania pięknych tradycji i obrzędów ludowych, co nas niezwykle cieszy. Nie musimy celebrować Walentynek, mamy swoją tradycyjną Sobótkę, która przecież także była świętem zakochanych.

 „Sobótka nad Dunajcem 2024” rozpocznie się o godz. 15.00 w Ostrowie

– Serdecznie zapraszam wszystkich mieszkańców nie tylko gminy, ale całego regionu tarnowskiego – mówi Małgorzata Moskal, Wójt Gminy Wierzchosławice. – Warto zobaczyć jak wyglądało nasze najstarsze, ludowe święto, w tradycyjnej oprawie, z widowiskowymi obrzędami. Będzie to bardzo udany początek wakacji. 

grafika: Henryk Siemiradzki, Noc Świętojańska, 1892 Źródło il.: www.malarze.com

 

 

Data dodania wpisu:

Ostatnie informacje i aktualności:

Nadchodzące wydarzenia:

22 lis
18:00 - 20:00

„SWOJACY Krakowiacy! – Kultura Ludowa Krakowiaków Wschodnich"

26 lis
08:30 - 09:00

III Komisja Kultury, Sportu, Młodzieży i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi

26 lis
09:00 - 10:00

IV Komisja Oświaty, Statutów, Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej

26 lis
10:00 - 11:00

V Komisja Budżetu, Rozwoju i Infrastruktury, Ochrony Środowiska, Gospodarki Komunalnej i Porządku Publicznego

26 lis
11:00 - 13:30

VII Sesja Rady Gminy Wierzchosławice

Skip to content