UNIWERSYTET, KTÓREGO NIE BYŁO
Zarząd Uniwersytetu Ludowego powołany podczas strajku okupacyjnego w 1989 roku funkcjonował do 1992 roku. 17 grudnia 1992 r. ZK ZMW w Warszawie dokonał zmiany statutu UL. Zmiana ta polegała m.in. na likwidacji jego Zarządu, na którego miejsce powołano Radę Programową w nowym składzie osobowym.
Decyzja ta spowodowała liczne komentarze w regionalnej prasie: […] Nasze środowisko reprezentowali Janina Kupiec, Stanisław Dzierwa, Jan Piwowarski, Franciszek Kieć, Ryszard Ochwat, Wiesław Kutek i inni… pierwszy etap był jeszcze dobry, nowy dyrektor W. Kaczmarek miał głowę otwartą i pomysłów moc. Żył w zgodzie ze wszystkimi do czasu. Płynęły miliony na UL tylko nie docierały w całości do Wierzchosławic. Działająca przy UL tzw. Społeczna Rada Programowa zaczęła szukać pieniędzy – tylko ich nie zdążyła wyegzekwować, bo ich rozwiązano a dyrektora UL zmieniono […] Nie będę pisał o perturbacjach z nowym szefem UL-a M. Morawskim „ dzieckiem systemu ZMS, bo szkoda pióra na takiego gościa… Jedynie ZW ZMW w Tarnowie nie zgadza się z polityką Warszawy.[…] Zapytajcie ile dni opalano budynek w sezonie grzewczym 1991/1993. Dodając do pytania, co zrobiono z pieniędzmi przeznaczonymi na opał? Tak proszę państwa mit z hasłem się skończył, zaczęła się szara rzeczywistość…
Jan Piwowarski twierdzi: Zarząd został rozwiązany w momencie kiedy próbowano zarządzić przeprowadzenie kontroli finansowej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Prawdopodobnie wyszło by wtedy na jaw, że pieniądze przeznaczone na działalność Uniwersytetu są defraudowane przez Zarząd Krajowy ZMW.
Z powodu rozpoczętego w 1994 roku remontu, budynek Uniwersytetu Ludowego został zamknięty. Przez ponad 4 lata bramy UL były niedostępne dla osób z zewnątrz. Mimo licznych prób kontaktu i wyjaśnienia zaistniałej sytuacji podejmowanych ze strony wierzchosławickiego samorządu Związek Młodzieży Wiejskiej milczał. Budynek UL przez lata pustoszał. Pozostawiony bez właściwej opieki stawał się obiektem zainteresowania dla złodziei, którzy ukradli m.in. umieszczoną na półpiętrze głównej klatki schodowej tablicę ku czci W. Witosa odlaną w brązie. Kiedy wyszło na jaw, że ZMW nie jest w staniu nadal utrzymywać obiektu, inicjatywę przyjęli ludowcy z Towarzystwa Przyjaciół Muzeum W. Witosa oraz Rada Gminy w Wierzchosławicach, która upoważniła wójta gminy Wiesława Rajskiego do odkupienia Uniwersytetu. W 2000 roku zaczęto prowadzić rozmowy w sprawie nabycia Uniwersytetu Ludowego przez gminę Wierzchosławice. Do pierwszego spotkania pomiędzy Zarządem Gminy a prezesem Związku Krajowego (ZK ZMW) ZMW Karolem Dobrowolskim doszło w Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach. Podczas debaty wspólnie ustalono, że to gmina powinna stać się właścicielem i zarządzać budynkiem Uniwersytetu Ludowego.
Negocjacje trwały ponad 2 lata. W tym czasie zmienił się prezes ZMW i prawdopodobnie plany co do przyszłości wierzchosławickiego uniwersytetu. W sierpniu 2003 roku nowy prezes ZK ZMW Artur Ławniczak podjął gotowość sprzedaży UL gminie Wierzchosławice za kwotę 200 tys. zł. Gmina na cel wykupu zaciągnęła kredyt, ale już we wrześniu 2003 roku ZMW podniósł stawkę do 398 tys. zł dając gminie 7 dniowe ultimatum na podjęcie decyzji. Na wniosek Wójta Gminy zwołano sesję nadzwyczajną Rady, która podtrzymała decyzję kupna UL.
WITOS NA ŚMIETNIKU
24 listopada 2003 roku wybuchł skandal. Okazało się, że Uniwersytet został sprzedany prywatnej spółce za kwotę 540 tys. zł. Wójt i Radni Gminy byli zaskoczeni, opinia publiczka zdezorientowana a w prasie zaczęły ukazywać się plotki, jakoby w UL planowano otworzyć agencję towarzyską.
Decyzja ZMW wywołał ogromny wstrząs w środowisku wierzchosławickich ludowców, szybko zaczęły pojawiać się głosy krytyki pod adresem Zarządu ZMW domagające się wyjaśnienia okoliczności sprzedaży obiektu. Prezes ZMW Artur Ławniczak przyznał, że Związek Młodzieży Wiejskiej miał problem z utrzymaniem niszczejącego budynku Uniwersytetu Ludowego, więc postanowił go sprzedać.
Nabywcom Uniwersytetu Ludowego okazał się mieszkaniec gminy Zakliczyn, właściciel firmy eksploatującej kruszywo ”Roztoka”- Mieczysław Świderski.
Budynek Uniwersytetu, który odkupił Mieczysław Świderski znajdował się w katastrofalnym stanie. „W środku, w pomieszczeniach tylko gołe tynki i wylewki na posadzkach, jedna ze ścian była kompletnie zagrzybiona. Naprzeciw budynku popiersie Wincentego Witosa mocno zaniedbane, z cokołu odpadały niektóre miedziane litery…
Nowy właściciel podkreślając swoje „chłopskie” pochodzenie w akcie notarialnym zaznaczył, że budynek przeznaczy na Uniwersytet Ludowy i będzie ściśle współpracował z ZMW „Wici” w celu utrzymania tradycji, kultury i pamięci Wincentego Witosa. Ponadto zobowiązał się przeprowadzić niezbędny remont. ,,Na wiosnę, odnowie pomnik, zadbam o zieleńce, kwiaty wokół cokołu. Pokaże wszystkim jak dba się o tradycję, jak szanuje się przeszłość. Budynek jest w fatalnym stanie. Nie wiem, kto go wyremontował, ale najwyraźniej spartaczył robotę…
DROGA DO CENTRUM KULTURY
Zamierzony remont odwlekano w czasie. W 2006 roku udało się jedynie otoczyć marmurowymi płytami cokolik, na którym znajdowało się popiersie Witosa. W tym czasie nie ustawały starania Rady Gminy dążące do znalezienia sposobu prawnego przejęcia mienia. Jednocześnie prowadzono rozmowy z nowym właścicielem dotyczące odsprzedania UL-a. Najprostsza droga okazała się najskuteczniejsza. W dniu 15 listopada 2007 roku, po 4 latach starań Uniwersytet Ludowy został odkupiony przez gminę Wierzchosławice.
Na początku roku 2009 ruszyły pierwsze zakrojone na szeroką skalę przedsięwzięcia remontowe. Inwestycję rewitalizacji „zewnętrznej części” budynku Uniwersytetu Ludowego w Wierzchosławicach wyceniono na ponad 5 milionów złotych. Jednocześnie poczynano starania o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych w ramach Małopolskiego Programu Rozwoju Regionalnego na lata 2007- 2013 oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W założeniach projektu pojawiła się myśl, aby z dawnego Uniwersytetu Ludowego stworzyć swoiste Centrum Kultury Wsi Polskiej (CKWP) na miarę potrzeb społeczeństwa XXI wieku z zachowaniem dawnej świetności budowli. Całość prac podzielono na dwa etapy.
W pierwszym rozpoczętym jeszcze 2009 roku wykonano remont elewacji budynku, dokonano ocieplenia dachu, doprowadzono kanalizację i rozpoczęto wymianę instalacji elektrycznej.
Zagospodarowano również teren wokół budynku zakładając kort tenisowy, boisko sportowe oraz parking. W dniu 22 września 2010 nastąpiło otwarcie zmodernizowanych obiektów sportowo-rekreacyjnych przy CKWP.
W obecności przybyłych gości, wśród których byli m.in. Roman Ciepiela – Wicemarszałek Województwa Małopolskiego i Mirosław Banach – Wicestarosta Tarnowski, przedstawiciele Rady i Urzędu Gminy, dyrektorzy szkół oraz młodzież Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wierzchosławicach, dokonano poświęcenia terenów sportowych i oddano uroczyście obiekt do użytku. Oficjalne otwarcie nastąpiło w momencie przecięcia symbolicznej wstęgi, dokonał tego Wójt Gminy Wiesław Rajski. Podczas uroczystego otwarcia można było podziwiać fragment wystawy „Chłopi Polscy na fotografiach”, niegdyś prezentowanej w budynku Uniwersytetu oraz wysłuchać koncertu Zespołu Pieśni i Tańca „Swojacy”.
Remont budynku trwający prawie dwa lata zakończono w marcu 2011 roku.
Ponad 80 letnia działalność Uniwersytetu Ludowego im Wincentego Witosa w Wierzchosławicach na stałe zapisała się w kartach historii. Działalność ta niewątpliwie znacząco przyczyniła się do rozpowszechnienia i krzewienia kultury, postaw patriotycznych i obywatelskich wychowując w tym duchu kilka pokoleń młodzieży.
Fenomen tego niezwykłego miejsca trwać będzie zapewne nadal, a jego historię wciąż tworzyć będą mieszkańcy gminy.
Uniwersytet Ludowy podczas I etapu prac budowlanych, kwiecień 2010 r.
Fot. Janusz Skicki
Autor: Janusz Skicki